Dzięki lokalizacji w centrum kraju oraz inwestycjom firm z branży logistycznej i e-commerce Łódź może stać się polskim centrum dystrybucyjnym. Szansą na rozwój tego miasta i regionu mogą być fundusze unijne w następnej perspektywie budżetowej UE.

W najbliższych latach w aglomeracji łódzkiej realizowane będą spore inwestycje magazynowe i terminalowe. Wspieranie branży logistycznej jest elementem strategii rozwoju tego miasta. Łódź liczy na inwestycje infrastrukturalne w tym kolejowe w następnej perspektywie budżetowej UE.

— Dużo do zrobienia jest w zakresie integracji różnych środków transportu, drogowego kolejowego i lotniczego. Konieczna jest też rozbudowa infrastruktury dla transportu intermodalnego. Przydałaby się np. linia kolejowa na lotnisko, która mogłaby obsługiwać ładunki cargo. Obecnie w rejonie Łodzi rozwijają się 3 strefy przemysłowe, gdzie inwestuje m.in. Panattoni. Uważamy, że łódzkie terminale mogą obsługiwać więcej pociągów z i do Chin. W naszym mieście inwestują duzi gracze z branży logistycznej jak DHL, a także światowe firmy e-commerce. Dzięki tym inwestycjom i rozbudowanej infrastrukturze za kilka lat Łódź może pełnić rolę centrum dystrybucyjnego na Polskę — powiedzial Adam Pustelnik wiceprezydent Łodzi, podczas webinarium RailFreight.

Od kilku lat rośnie znaczenie tego miasta na mapie kolejowych połączeń intermodalnych. Łódź stała się jedną z destynacji Nowego Jedwabnego Szlaku, rozwijają się też połączenia do portów. Skłania to operatorów logistycznych do inwestycji w tym mieście.

— Łódź jest zlokalizowana w centrum Polski, dlatego jest to dobre miejsce na inwestycje logistyczne. Planujemy tu budowę nowoczesnego terminalu intermodalnego o powierzchni 6,4 ha, wyposażonego w 2 tory bocznicowe, docelowo 2 suwnice kontenerowe, 3-4 reachsteckery. Obok terminalu powstanie nowoczesna powierzchnia magazynowa. Uważamy, że Łódź może pełnić rolę centrum dystrybucyjnego, gdyż nie ma tu takich problemów z kongestią jak na przejściach granicznych, a lokalizacja zapewnia dogodny dostęp do całej Polski — skomentował Marcin Czachorowski dyr. ds. rozwoju Contargo w Polsce  oraz prezes zarządu Contargo Hatrans Łódź Sp. z o.o.